Chiny i USA wydały ostrzeżenia dotyczące Ukrainy. "Najbliższe kilka dni"
Ambasada Stanów Zjednoczonych w Kijowie uważa, że w ciągu najbliższych kilku dni oraz przez cały weekend istnieje zwiększone ryzyko nocnych i dziennych rosyjskich ataków dronów i rakiet na całą Ukrainę w związku z Dniem Niepodległości Ukrainy przypadającym 24 sierpnia.
Amerykańska misja dyplomatyczna wzywa obywateli USA, aby śledzili doniesienia lokalnych mediów, z wyprzedzeniem identyfikowali miejsca schronienia i korzystali z nich przy ogłaszaniu alarmu przeciwlotniczego, a także stosowali się do poleceń ukraińskich urzędników i przedstawicieli służb ratowniczych, gdyby doszło do ataku.
Alert bezpieczeństwa dla Ukrainy. USA i Chiny ostrzegają swoich obywateli
Z kolei ambasada Chin w Kijowie zaleca, aby ze względu na sytuację bezpieczeństwa obywatele ChRL nie przyjeżdżali na Ukrainę. Dyplomaci wezwali Chińczyków, którzy już tam są, aby po ogłoszeniu alarmu przeciwlotniczego natychmiast udali się do schronów – podaje agencja RIA Nowosti, powołując się na wiadomość zamieszczoną przez chińską ambasadę na portalu WeChat.
12 sierpnia na spotkaniu z oficerami wojskowymi i gubernatorami prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział "godną odpowiedź" na działania Ukrainy w obwodzie kurskim. Potem przez 10 dni Putin ani razu nie skomentował pierwszej od czasów II wojny światowej inwazji obcej armii na terytorium Rosji – odnotowuje "The Moscow Times".
OSW o sytuacji w obwodzie kurskim: Siły ukraińskie opanowały obszar prawdopodobnie o połowę mniejszy
Według stanu na 20 sierpnia Siły Zbrojne Ukrainy kontrolują ponad 1260 km2 terytorium i 93 miejscowości w obwodzie kurskim. Zdaniem ekspertów Ośrodka Studiów Wschodnich, siły ukraińskie opanowały obszar prawdopodobnie o połowę mniejszy.
"Kwestią otwartą pozostaje, czy Kijów zdecyduje się na dalsze zwiększanie sił w obwodzie kurskim kosztem postępującego osłabienia zgrupowań walczących na innych kierunkach" – podaje OSW.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że operacja przyczynia się do zniszczenia logistyki armii rosyjskiej i wyczerpania jej rezerw. Dodał, że "to Rosja przyniosła wojnę na Ukrainę i Rosja sama powinna ją odczuć".